 |
|
 |
|
Haley
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany: Wto 16:36, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Haley popatrzyła na niego ze zdziwieniem, nie starając się ukryć swojej złości...
-Masz szczęście, bo gdybyś wykorzystał w jakikolwiek sposób tę sytuację, byłbyś już martwy! - wycedziła ze złością przez zaciśnięte zęby.
"Kompromitacja na całej linii! Ciekawa jetem co jeszcze robiłam, o czym nie mam pojęcia..".
-I chciałam cię przeprosić za to, co zrobiłam lub co powiedziałam...wtedy.-powiedziała i popatrzyła na zadowolonego Nathana z niezwykłą szczerością. Zrobiło jej się głupio i postanowiła jak najszybciej opuścić miejsce tej nieudanej konwersacji. Poszła do pokoju, który dostała "w prezencie" od Luka i Nate'a i rozpakowała swoje rzeczy, następnie zmieniła swój ubiór. Nałożyła na siebie swoje spodnie i zwykły t-shirt w kolorze czarnym. Potem wróciła do salonu, gdzie mogła obejrzeć telewizor. Czuła się dziwnie rozkładając się na sofie u kogoś w domu, ale musiała to jakoś przeboleć. Przynajmniej czuła się bezpieczniej z taką "obstawą", niż będąc sama w domu, kiedy ten bandyta jest na wolności. "Trudno, będą musieli się przyzwyczaić do mojego niewygodnego towarzystwa..."
Ostatnio zmieniony przez Haley dnia Wto 16:36, 12 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|