|
|
|
|
Haley
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Sob 21:12, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Haley odwróciła sie do Nathana, miała ochotę walnąć go w łeb, ale sie powstrzymała.
"Aha, chyba ci się śni, zboczeńcu"-pomyślała.
-Wydaję mi się Nathanie, że się przeceniasz, co najmniej...-odpowiedziała, a na jej twarzy znów pojawił się diabelski uśmieszek. Potem popatrzyła smutnie na Lucasa.
-Nic nie szkodzi, na prawdę się starałeś...-powiedziała, próbując go podbudować.
Ostatnio zmieniony przez Haley dnia Sob 21:25, 02 Lut 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|