|
|
|
|
Rose
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Sob 15:07, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Skończywszy rozmowę z Haley, Rose podeszła do barku i zamówiła kieliszek wódki. Nagle poczuła ze ktoś za nią stoi. Dziewczyna obróciła się. Ku swojemu zdziwieniu zobaczyła postać znaną jej z Londynu.
- Co ty tu robisz? - spytała Rose
- Nie wiesz? - odpowiedział pytaniem mężczyzna
- Odejdź ode mnie, wynoś się stąd - powiedziała a oczy jej zrobiły się szkliste.
- Nigdy stąd nie odejdę póki sprawiedliwości nie stanie się za dość!
- Jakiej sprawiedliwości?
-Nie udawaj że nie wiesz! Zabiłaś go!
- Przestań ...
-Zabiłaś
-Przeeestań - powiedziała zapłakana
-Zabiłaś
Po tych słowach mężczyzna został uderzony przez Rose. On zaś złapał ją za ręce aby nie próbowała się wyrwać i spojrzał prosto w oczy. w tym momencie oczy wszystkie skierowały się na Rose.
- Nie zabiłam go! Przecież go kochałam. A on ... nie mogę ci powiedzieć - wykrzyknęła zapłakana.
- Ach tak ? - rzekł drwiąco
- Tak Tom! Ja go nie zabiłam. Dziewczyna podeszła do barku i chwyciła stojącą butelkę wódki, napiła się z gwinta i powiedziała przez płacz
- On umarł przez ciebie.
- Jak to przeze mnie? - spytał z niedowierzaniem Tom
- Widziałeś mnie u ginekologa z innym mężczyzną, pamiętasz?
- Tak
- To był mój przyjaciel, a ja szłam do niego aby odebrać wyniki moje matki, ty zaś nagadałeś Jack'owi że jestem w ciąży i go zdradziłam, bo przecież on nie może mieć dzieci. Jack załamał się i chciał popełnić samobójstwo. Ja przyszłam do domu wyrwałam mu te tabletki, ale było już za późno. On prosił bym nikomu tego nie mówiła, ale przez ciebie nie dotrzymałam obietnicy - wykrzyczała przez płacz i znów napiła się wódki, po czym siadła przy barze.
- Dlaczego mi o tym nigdy nie powiedziałaś ?
- Bo mu obiecała że nikt się nie dowie ze sam się zabił...
- Boże ...
- Zadowolony! Znów zniszczyłeś mi życie - popiła wódką i powiedział - nienawidziłeś mnie od zawsze! Przez ciebie musiała uciekać z domu, z mojego kochanego Londynu, bo wszyscy myśleli że jestem mordercą! A teraz co? znowu to samo, teraz wszyscy będą mnie obgadywać i wytykać palcami. Już zaczęłam nowe życie a ty mi je znów rujnujesz. Zostaw mnie. Przez ciebie straciła Jacka, ale nigdy o nim nie zapomnę, bo choć umarł ja wciąż go kocham! - wypłakała.
Zmieszany tom wziął wódkę i upił się nią do nieprzytomności. Rose zaś sączyła wódkę powoli, by zapomnieć o zdarzeniu jakie miało miejsce przed chwilą.
Ostatnio zmieniony przez Rose dnia Sob 15:19, 09 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|